niedziela, 14 kwietnia 2013

Fajf


Impreza taneczna w sopockim klubie Nos Stop trwa w najlepsze (1966)
fot. Zbigniew Kosycarz/KFP 

Zimny jak polodowcowy głaz.
W Ciechocinku, tam gdzie dom zdrojowy, Maxi Kaz rusza na łowy. 

Na deptaku czai się na Panie, każda szansę dziś dostanie.
Taki ze mnie Maxi Kaz
(...)
- T-Raperzy znad Wisły, Maxi Kaz (fragm.)


Fajf
przyjęcie popołudniowe, odbywające się zwykle o godzinie piątej;
fajfoklok; five o'clock.

Źródło: Słownik Języka Polskiego, www.sjp.pl/fajfy [dostęp 14.04.2013]


Fajf
zabawa taneczna o godzinie piątej po południu.

Źródło: Wikisłownik, www.pl.wiktionary.org/wiki/fajf [dostęp 14.04.2013]


Fajfy zaczynały się o godz. 17 i zazwyczaj trwały około 3 godzin. Potem roztańczona młodzież wracała do domu albo szła na dancingi. Bo te ostatnie, od fajfów różniły się właśnie porą i trwały do późnych godzin nocnych. Innym wytłumaczeniem tak wczesnej godziny może być fakt, że fajfy były i są popularne w sanatoriach, gdzie kuracjusze popołudniową porą udają się na tańce i aby poznać nowe osoby.

Prężnym ośrodkiem, w którym odbywały się fajfy był także Sopot - z jednej strony miejsce dla kuracjuszy, a z drugiej miejscowość, gdzie nieustannie bawiła się (i bawi) młodzież. Tutaj fajfy odbywały się w Grand Hotelu albo w słynnym Klubie Non Stop, który w latach 60. mieścił się w okolicach ulicy Drzymały, nieopodal plaży.

Źródło: J. Knera, Jeśli mamy godzinę 17, to pora na Fajfy, www.rozrywka.trojmiasto.pl [dostęp 14.04.2013]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz